Gorące tematy

  • 18 października 2017
  • 20 października 2017
  • wyświetleń: 10043

Nowa linia TLT od przyszłego roku - łatwiejszy dojazd do aquaparku

Klienci otwierającego się w niedalekiej przyszłości Parku Wodnego będą mogli dojeżdżać bezpośrednio do aquaparku, dzięki linii G, której stworzenia podjęły się Tyskie Linie Trolejbusowe.

trolejbus, przystanek
W przyszłym roku uruchomiona zostanie nowa linia TLT · fot. BM / tychy.info


Już w 2018 roku miejska sieć trolejbusowa powiększy się o kolejną linię i trzy zupełnie nowe pojazdy - oto niespodzianka dla pasażerów Tyskich Linii Trolejbusowych, które obchodzą w tym roku 35-lecie istnienia.

- Obok browaru i fabryki samochodów Fiata trolejbusy stały się wizytówką naszego miasta; jesteśmy pod tym względem wyjątkowi - ocenił w rozmowie z PAP prezes Tyskich Linii Trolejbusowych Marcin Rogala.

Dziś 21 pojazdów przewozi pasażerów na sześciu linach, które oznaczono literami od A do F. Większa część taboru to 15 trolejbusów wyposażonych we własne zasilanie bateryjne, dzięki czemu mogą jeździć poza siecią trakcyjną. Tyskie Linie Trolejbusowe, dzięki współpracy z UE mają zamiar wprowadzić do taboru w przyszłym roku trzy trolejbusy najnowszej generacji, skonstruowane tak, by móc kursować jedynie na zasilaniu bateryjnym nawet do 20 kilometrów.

Pojazdy zostaną kupione do obsługi projektowanej obecnie linii G, służącej pasażerom dojeżdżającym do aquaparku (przypominamy, że Park Wodny Tychy ma zostać otwarty przed końcem tego roku). Czemu ma służyć zaawansowana, hybrydowa technologia nowych trolejbusów? Dzięki istnieniu zasilania bateriami nowe pojazdy TLK będą mogły przejechać przez odcinek ulicy Sikorskiego, gdzie wzniesiony został aquapark bez konieczności tworzenia sieci trakcyjnej w tym miejscu. Nowe „trajtki” napędzane energią z akumulatorów przejadą w ten sposób nawet do czterech kilometrów. Trakcja powstanie jednak między Pętlą Paprocańską a wiaduktem DK nr 1 (inwestycję wymusza wzniesienie drogi).

- W porównaniu do autobusu elektrycznego trolejbus, posiadający zestaw bateryjny dający możliwość poruszania się także poza trakcją, ma tę zaletę, że może być użytkowany 24 godziny na dobę - może poruszać się w miejscach, gdzie trakcji nie ma, a następnie ładuje się jadąc wzdłuż trakcji; nie potrzebuje przestoju na ładowanie - wyjaśnił prezes TLT, Marcin Rogala. - Właśnie to - długi czas ładowania autobusów elektrycznych, wyłączający pojazd z eksploatacji - przemawia na korzyść taboru trolejbusowego.

joa / tychy.info

Reklama

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu tychy.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.