
Gorące tematy
- 28 czerwca 2020
- wyświetleń: 25009
[Trasy rowerowe] Jedziemy do Krakowa Wiślaną Trasą Rowerową
Zabieramy Was na pierwszą przejażdżkę w ramach naszego nowego cyklu "Trasy rowerowe regionu". Kolejne będziemy publikować co tydzień, w każdy piątek. Dzisiaj zabieramy Was w podróż po Wiślanej Trasie Rowerowej, fragmentem z Czechowic-Dziedzic aż do Krakowa. Jak zaraz pokażemy, warto wybrać się w drogę tą częścią popularnej "Wiślanki".

Naszą podróż rozpoczęliśmy w ciepły, jednak nieco wietrzny i pochmurny dzień na placu Jana Pawła II w Czechowicach-Dziedzicach. Zegar wskazywał właśnie godzinę 9.00. Zapieliśmy buty SPD i pojechaliśmy na ulicę Kasprowicza, gdzie najbliżej centrum Czechowic-Dziedzic rozpoczyna się Wiślana Trasa Rowerowa. Do granicy miasta z Kaniowem mijamy kilka dużych zakładów i ogródki działkowe.
Przejeżdżając przez Kaniów możemy podziwiać kościół z drugiej połowy XIX wieku, liczne stawy oraz żwirownię. Warto też podkreślić, że do samego Oświęcimia WTR prowadzi bocznymi drogami, które nie są zatłoczone. Jedynie większy ruch można było zauważyć na ulicach Kaniowskiej i Czechowickiej. W Jawiszowicach warto nieco zboczyć z trasy, aby zobaczyć drewniany kościół z XVII wieku przy ulicy Plebańskiej. To tylko kilka kilometrów, a wrażenia ze zwiedzania (przez większość roku z przewodnikiem) są naprawdę duże.
Przejeżdżając przez Jawiszowice i dalej Brzeszcze i Pławy mijamy spokojną okolicę, pełną budynków jednorodzinnych, stawów czy też pól uprawnych. Dopiero dojeżdżając do Oświęcimia widzimy większe zagęszczenie budynków. To właśnie w tym mieście przejeżdżamy obok kilku ważnych miejsc - muzeum Auschwitz oraz tamtejszego zamku. Całe szczęście, że od granicy Oświęcimia z Pławami możemy przejechać klasyczną, bezkolizyjną z ruchem samochodowym ścieżką rowerową.

Dojeżdżamy aż do Babic koło Oświęcimia, gdzie wjeżdżamy na wały Wisły i... tutaj tak naprawdę moglibyśmy zakończyć naszą recenzję małopolskiego fragmentu Wiślanej Trasy Rowerowej. Aż do samego Krakowa, z kilkoma przerwami, droga ta biegnie wałami Wisły nowym, równym asfaltem. Jedynie w kilku miejscowościach WTR czeka na dokończenie, jednak jest to o niebo lepszy stan niż śląskiej części "Wiślanki". Można powiedzieć, że Małopolska odrobiła lekcje z tworzenia profesjonalnych tras rowerowych.
Trasa od Krakowa, chociaż wietrzna, to jest bardzo malownicza. Dla nas najpiękniejszym fragmentem były okolice Zatora- słynne zatorskie stawy urozmaicały krajobraz, a w tle majaczyła sylwetka zamku w Lipowcu. Trudności napotykamy w miejscowości Kamień, gdzie musimy zjechać z wałów Wisły i udać się na kilkusetmetrowy podjazd (jednak potem trudności są nagrodzone zjazdem, na którym można rozwinąć dużą prędkość). Później mijaliśmy również piękne opactwo Benedyktynów w Tyńcu.
Naszą podróż zakończyliśmy w Krakowie, u stop Wawelu. Przejechaliśmy przez ulicę Grodzką i udaliśmy się na Rynek, gdzie w jednej z restauracji zjedliśmy smakowity obiad. Warto się posilić - trasa z Czechowic-Dziedzic do Krakowa Wiślaną Trasą Rowerową to ponad 90 kilometrów drogi. W podróż powrotną wybraliśmy się pociągiem PolRegio, który od kilku miesięcy kursuje z Krakowa Głównego do Czechowic-Dziedzic.
Ścieżki rowerowe
Jeśli chcesz otrzymywać powiadomienia o nowych artykułach z tematu "Ścieżki rowerowe" podaj

10 majaRowerowa przygoda z historią w tle: IV Rajd Rowerowy „Między szybami” z KTK Gronie

Tyscy uczniowie zdają egzamin na kartę rowerową. Wspomagają ich policjanci

Nowe ścieżki rowerowe i chodniki w Tychach jeszcze w tym roku

Gorący tematRowerem z Tychów do Bierunia. Blisko 26,6 mln zł dofinansowania na budowę 3-km trasy rowerowej

Gorący tematVelostrada - umowa na prace projektowe i budowlane

Stacje naprawy rowerów montowane będą w pierwszym tygodniu kwietnia
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu tychy.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.