Tyszanin Wicemistrzem Polski

Tyszanin w rajdach terenowych ściga się od 1998 roku. Od tego czasu przemierzył trasy od Maroko po Malezję. W 2012 roku został kierowcą RMF 4RACING Team, tworząc załogę z Rafałem Płuciennikiem. Szandrowski wystartował w 6 rajdowych zmaganiach w bieżącym sezonie, ścigając się nie tylko z zawodnikami z naszego kraju, ale i ze światową czołówką Cross-Country. Walka o mistrzowskie tytuły była więc niezwykle zacięta. Dzięki swej determinacji, popularny „Fazi” w bardzo dużym stopniu przyczynił się do zdobycia Wicemistrzostwa Polski w klasyfikacji zespołów dla RMF 4RACING Team - tym samym powtarzając ubiegłoroczne osiągnięcie.

Szandrowski nie zwalnia więc tempa, choć jak sam przyznaje, walka o tytuł była niezwykle ciężka: - Sezon zainaugurowaliśmy w świetnym stylu. Podczas Baja Drawsko, który był jednocześnie rundą Mistrzostw Europy, zajęliśmy z Rafałem 1. miejsce w grupie TH, a 3. pozycję w klasyfikacji generalnej całego rajdu. Lepszego wejścia w sezon 2015 nie mogliśmy sobie więc wymarzyć! Podczas kolejnych zmagań napotykaliśmy na wiele niespodzianek. Mimo wszystko, w każdym rajdzie staraliśmy się dawać z siebie 100%, w myśl naszej maksymy, że „zwycięzcy są na mecie”. Właśnie dzięki determinacji i ogromnej pracy całego RMF4RT, udało nam się zdobyć tytuł Wicemistrza Polski w klasyfikacji zespołów. Niezmiernie cieszę się, że miałem swój wkład w osiągnięcie tego sukcesu - komentuje.

Zespół czeka teraz przerwa w startach, która potrwa do kwietnia 2016 roku. Nie oznacza to jednak, że „Fazi” ma teraz wolne. Oprócz roli kierowcy, jest on również konstruktorem samochodów rajdowych RMF 4RACING Team.

Zespół w kolejnym sezonie chce ścigać się nowymi rajdówkami. Zbudowanie ich spoczywa na barkach Szandrowskiego i jego mechaników: - mamy bardzo ambitne plany dotyczące przyszłego sezonu. Dotychczas ścigaliśmy się Nissanami Patrolami, w 2016 roku chcemy przesiąść się do samochodów zbudowanych na bazie BMW X6. By to osiągnąć, musimy je najpierw zbudować. Pracy jest wiele, ale mamy teraz całą zimę na skonstruowanie pierwszej rajdówki. Wczesną wiosną rozpoczniemy testy, aby maksymalnie zoptymalizować pracę nowego auta. Chcę w przyszłym sezonie ścigać się rajdówką, która będzie lżejsza i bardziej zaawansowana technologicznie. Dzięki temu w kolejnym roku będziemy jeszcze mocniejsi. Mamy apetyt na zdobycie Mistrzostwa Polski, nie ma więc mowy o odpoczynku. W przyszłym sezonie wiele będzie zależeć właśnie od tego, jak przepracujemy zimę.