Coraz więcej atrakcji na terenie Wodnego Parku Tychy

Zmieniają się sposoby spędzania wolnego czasu. Coraz szybsze tempo życia wymusza konieczność realizowania różnych potrzeb w jednym miejscu. Mając świadomość zachodzących na rynku zmian oraz rosnących oczekiwań konsumentów, inwestorzy Wodnego Parku Tychy proponują rozwiązania, których podstawą jest funkcjonalność.

- Czas stał się bardzo cennym zasobem. Ludzie nie chcą go marnować, a wręcz przeciwnie - dążą do tego, by jak najlepiej go wykorzystać, spędzając wolne chwile z rodziną lub przyjaciółmi. Stąd proponowana przez nas szeroka oferta rekreacyjna, klub fitness, strefa edukacyjna oraz wiele różnorodnych atrakcji - podkreśla Zbigniew Gieleciak, prezes Regionalnego Centrum Gospodarki Wodno-Ściekowej S.A, inwestora Wodnego Parku Tychy. - Do tego możliwość skorzystania z tradycyjnej, ale i nowoczesnej, zdrowej oferty gastronomicznej - dodaje prezes.

Inwestor przewiduje, że kompleks największą frekwencję będzie odnotowywał w weekendy. Klientów mają przyciągnąć również oferty lokalnych najemców. Z obiektu będą mogły korzystać osoby ćwiczące regularnie na siłowni, korzystające z masaży, seansów saunowych oraz piwnych kąpieli.

W kompleksie wodnym o łącznej powierzchni użytkowej 16 tys. m. kw., znajdą się m.in. zjeżdżalnie z flagowym Aqualoopem na czele, pierwszy w Polsce w obiekcie basenowym symulator surfingu, interaktywna strefa edukacyjna, a do tego grota śnieżna, piwne SPA, tężnia czy wodny plac zabaw dla dzieci. W obiekcie będą również niecki rekreacyjne z dyszami wodnymi, wanny SPA oraz basen z ruchomym dnem pozwalający m.in. na prowadzenie zajęć z nauki pływania oraz z hydrocyclingu.

Obecnie w obiekcie trwają prace wykończeniowe. Trwa montaż stanowisk multimedialnych oraz edukacyjnych. Rozpoczęto również próby obiegów basenowych oraz testy zjeżdżalni wodnych.

Termin otwarcia obiektu zaplanowano na IV kwartał tego roku.