
Sport
- 24 lutego 2025
- wyświetleń: 570
Koncert Dzięgielewskiego. Trójkolorowi wygrywają z Chrobrym po raz pierwszy od 2021 roku
Po nieco ponad dwóch miesiącach przerwy piłkarze GKS-u Tychy wrócili na stadion przy Edukacji 7. GKS Tychy w ramach 21. kolejki pierwszoligowych rozgrywek mierzył się ze znajdującym się w strefie spadkowej Chrobrym Głogów.

Podopieczni Artura Skowronka dobrze weszli w to spotkanie. Już po niespełna dwóch minutach gry blisko wpisania się na listę strzelców był Bartosz Śpiączka. Spudłował on jednak z najbliższej odległości. Nasz zespół dobrze pressował, ale i przeciwnik potrafił się odgryźć. W pierwszym kwadransie Chrobry dwukrotnie uderzał na bramkę tyszan, ale raz piłkę bez problemu złapał Łubik, a raz powędrowała ona obok słupka. W 23. minucie z kontratakiem popędził nasz wychowanek Natan Dzięgielewski. Nieprzepisowo - tuż przed polem karnym - zatrzymał go jednak zawodnik gości. Ze stojącej piłki bramkarza pokonać próbował Marcel Błachewicz, lecz bez skutku.
Ale to napędziło „Trójkolorowych”. Po chwili Jakub Budnicki sprytnie wypuścił Śpiączkę, a ten fenomenalnym strzałem zaskoczył Lenarcika. Tym samym napastnik zrehabilitował się za zmarnowaną setkę z pierwszych minut i wyprowadził GKS na prowadzenie. Na kolejne bramki nie trzeba był długo czekać. W 32. minucie Błachewicz po rzucie rożnym znalazł w polu karnym Natana Dzięgielewskiego, który z najbliższej odległości wpakował piłkę do siatki.
Koniec emocji? Nic bardziej mylnego. Rywal szybko złapał kontakt - Jakub Budnicki ukarany został drugą żółtą kartką, a sędzia Różycki wskazał na jedenasty metr. Z niego nie pomylił się natomiast Szymon Bartlewicz, który przywrócił gościom nadzieję na korzystny rezultat. Od tego momentu role się odwróciły, to Chrobry częściej atakował. Do przerwy wynik się już jednak nie zmienił.
W drugiej połowie znać o sobie dał ponownie Dzięgielewski. Przeprowadził on efektowny rajd lewą flanką i ustrzelił dublet. Trzeba przyznać, że w rewelacyjnej formie jest ostatnio nasz młodzieżowiec (trzy bramki w dwóch spotkaniach). W kolejnych minutach mądrze się broniliśmy, rywal próbował wrócić do tego meczu, ale do ostatniego gwizdka nie był w stanie już pokonać Marcela Łubika. GKS wygrał zatem czwarty ligowy mecz z rzędu. Co ciekawe, jesteśmy ósmym zespołem Betclic 1. Ligi z taką serią w tym sezonie.
GKS Tychy 3:1 Chrobry Głogów
Bramki: Bartosz Śpiączka 27; Natan Dzięgielewski 32, 62 - Szymon Bartlewicz 38.
GKS Tychy: 1. Marcel Łubik - 4. Marko Dijaković; 3. Jakub Tecław; 16. Jakub Budnicki - 11. Marcel Błachewicz; 15. Jakub Bieroński; 8. Marcin Szpakowski (74, 6. Nemanja Nedić); 37. Julian Keiblinger - 88. Natan Dzięgielewski (74, 19. Maksymilian Stangret); 9. Daniel Rumin (59, 10. Rafał Makowski); 18. Bartosz Śpiączka (86, 5. Teo Kurtaran).
Chrobry Głogów: 95. Paweł Lenarcik - 29. Paweł Tupaj; 5. Mavroudis Bougaidis (16, 35. Eryk Marcinkowski); 96. Przemysław Szarek; 13. Jakub Kuzdra (45, 27. Mateusz Bartolewski) - 88. Jakub Gric (45, 23. Szymon Lewkot); 16. Robert Mandrysz; 20. Patryk Szwedzik; 80. Kacper Tabiś; 30. Szymon Bartlewicz (62, 90. Mateusz Lewandowski) - 11. Mikołaj Lebedyński (69, 74. Jakub Antczak).
- Żółte kartki: Jakub Budnicki x2; Marcin Szpakowski; Marko Dijaković - Jakub Kuzdra; Robert Mandrysz.
- Czerwone kartki: Jakub Budnicki.
- Sędziował: Albert Różycki (Łódź).
- Frekwencja: 2746 widzów.
ZOBACZ TAKŻE

[WYWIAD]Łukasz Kopczyk: najtrudniejsze było odejście z GKS-u Tychy

DzisiajMecz podtekstów, czyli derby na Stadionie Śląskim. Trójkolorowi zagrają z Ruchem Chorzów

Pokonujemy niepokonanych! GKS lepszy od Wisły!

Rusza kolejna edycja projektu Edukujemy na 7 - Mali Mistrzowie!

Debiut Natana Dzięgielewskiego w reprezentacji Polski U-20!

Koniec imponującej serii. Z Niecieczy Trójkolorowi wrócili bez punktów
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu tychy.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.