Tyszanka traci wzrok. Zbiera na specjalną kamerę dla niewidomych

Pani Ania zapadła na zaćmę tylnotorebkową obu oczu i zwyrodnienie barwników siatkówki. Celem zbiórki na portalu siepomaga.pl jest zakup inteligentnej kamery dla osób niewidomych - OrCam MyEye 2.0.

Proste czynności jak przejście przez pasy na zielonym świetle czy przeczytanie etykiety produktu spożywczego stają się dla pani Ani niemożliwe. Ma jednak nadzieję, że pewnego dnia medycyna wynajdzie sposób na wyleczenie problemu.

- Niestety na ten moment pozostają mi marzenia. Każdego dnia wstaję rano i zmagam się z codziennymi czynnościami. Mam wiele pasji, które sprawiają, że choć na chwilę zapominam o swojej chorobie. Jedną z nich jest chodzenie po górach. Ostatnio moi przyjaciele zabrali mnie na Babią Górę, co było spełnieniem moich marzeń - pisze Anna Liszka.

Aby sprawniej funkcjonować, nie mylić numerów autobusów, nie przechodzić na czerwonym świetle, rozpoznawać przestrzeń, w której się znajduje oraz ludzkie twarze, kobieta potrzebuje specjalistycznych okularów. Są to okulary z kamerką, która przetwarza zarejestrowany obraz i zamienia go na mowę. Pozwolą jej one normalnie funkcjonować. Niestety okulary są dość kosztowne i pomimo, że pani Ania wciąż pracuje, nie stać jej na taki wydatek. Dlatego prosi ludzi dobrego serca o wsparcie. Każda złotówka się liczy.

Brakuje jeszcze ponad 7 tysięcy złotych.