Chełstowski: tyski DPS w Kobiórze powinien zostać wpisany do rejestru

- Rozmawiałem z panem wojewodą na ten temat parokrotnie. Uważam, że powinien być z jego strony dokonany wpis do rejestru, który on prowadzi. My prowadzimy tożsamy rejestr, jeżeli chodzi np. o uzdrowiska, obiekty turystyczne czy hotelarskie. Jeżeli coś spełnia wymogi, a w tym przypadku - w ocenie wszystkich prawników - spełnione są te wymogi, to miejsce powinno zostać dopisane do rejestru. Tutaj służby prawne pana wojewody mają inne stanowisko, a sama uchwała powinna być skarżona do sadu administracyjnego. DPS to bez dwóch zdań ważna instytucja, potrzebna zwłaszcza w czasie covidowym - powiedział na antenie Radia Piekary Jakub Chełstowski.

- Czy Tychy popełniły błąd, realizując tę inwestycję na terenie sąsiedniej gminy? - zapytał redaktor Marcin Zasada.

- Ja też jeszcze wtedy byłem radnym. Nie krytykowałem samej kwestii istnienia istnienia DPS-u (...) Zawsze mówiłem, że trzeba wspierać to, co jest na terenie Tychów (...).

- Nikt nie zgłaszał żadnych obiekcji. Też się o to pytałem wielokrotnie, czy to jest zgodne z prawem. Urzędnicy prezydenta Dziuby zapewnili, że tak. I nikt przez te lata nie zgłaszał żadnych uwag - mówił.

- Co jest więc powodem tej decyzji? - zapytał swojego rozmówcę dziennikarz.

- Nie wiem z czego to wynika. Wojewoda jest w trudnej sytuacji, bo jest organem nadzorczym dla samorządów, jeżeli chodzi o uchwały, które te podejmują. Ta uchwała w jakiejś sprzeczności stoi z ustawą o samorządzie gminnym, ale myślę, że to nie jest powód do tego, żeby nie wpisywać obiektu do rejestru. Jest coś takiego jak duch prawa. On działa w tym przypadku w dobrej wierze, bo DPS będzie służyć wielu osobom. Zawsze brakuje miejsc w takich placówkach, a szczególnie po covidzie. My musimy wspierać takie miejsca. Tychy się od decyzji wojewody odwołują i kibicuję miastu, aby jak najszybciej temat zamknąć. Rozmawialiśmy i argumentowaliśmy, że taka decyzja akurat w przypadku DPS-u nie powinna być podjęta, bo chodzi właśnie o dom pomocy społecznej, a z tego co wiem od pana prezydenta Dziuby, miasto szuka miejsc w DPS-ach dla naszych mieszkańców innych częściach kraju, w innych regionach, więc to pokazuje, że chcemy rozwiązać jakiś problem lokalnie. Dwa lata covidu spowodowały duże trudności - powiedział marszałek.

- W DPS-ie w Kobiórze jest bodajże 66 miejsc, fajnie zostało to zagospodarowane, gratuluję prezydentowi tej inicjatywy, bo DPS jest na światowym poziomie. Staram się w ramach naszych kompetencji wspierać ten proces. Z panem wojewodą kilkukrotnie rozmawialiśmy, że powinien być dokonany wpis, a owszem, sama uchwała powinna być skarżona. Jedno z drugim się tutaj nie gryzie - stwierdził Jakub Chełstowski.

Przypomnijmy:

Prace w Tyskim Domu Pomocy Społecznej „Dobre Miejsce” z siedzibą w Kobiórze przy ul. Promnickiej 53 zakończyły się jesienią 2021 roku. Ma to być miejsce całodobowej opieki dla 66 osób w podeszłym wieku, utrzymywane z budżetu Gminy Miasta Tychy. DPS powstał na terenie nieruchomości położonej w Kobiórze, należącej do Miasta Tychy. Miasto przejęło gmach od Archidiecezji Katowickiej. Pierwotnie miał w nim powstać dom dla księży emerytów.

Uchwałę o zakupie obiektu z przeznaczeniem na adaptację na potrzeby DPS Rada Miasta Tychy podjęła 22 czerwca 2017 roku. We wrześniu tego samego roku miasto kupiło od Archidiecezji ponad 3-hektarowy teren wraz z istniejącą tam zabudową. W kwietniu 2019 roku podpisano umowę na przebudowę istniejących obiektów. Zrealizowało ją Przedsiębiorstwo Budowlane Mazur z Jankowic k. Pszczyny.

Zakres prac obejmował m.in. wyburzenie części istniejących ścian działowych oraz stropów i wykonanie nowych. W niektórych miejscach konieczna była także przebudowa schodów oraz montaż windy i podnośników hydraulicznych do komunikacji z poszczególnymi kondygnacjami. Część prac polegała na konserwacji istniejących elementów drewnianych oraz częściowej przebudowie lub rozbudowie instalacji elektrycznej i wodno-kanalizacyjnej. Wykonawca zgodnie z umową zobowiązany był też do wykonania miejsc parkingowych i obiektów tzw. małej architektury. Koszt realizacji robót budowlanych wyniósł 9 mln 259 tys. 138,41 zł brutto.

11 października 2021 roku Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Pszczynie wydał zawiadomienie o dopuszczeniu do użytkowania Domu Pomocy Społecznej. Tym samym zakończył się proces realizacji inwestycji i przekazania obiektu do użytkowania.

Przed rozpoczęciem statutowej działalności konieczne jest jednak jeszcze uzyskanie wpisu do rejestru domów pomocy społecznej prowadzonego przez Wydział Rodziny i Polityki Społecznej Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego. Tymczasem wojewoda nie chce dać zezwolenia. Chodzi o to, że miasto chce prowadzić swój Dom Pomocy Społecznej na terenie innej gminy.

Więcej na ten temat piszemy w artykule: Dlaczego otwarcie tyskiego DPS w Kobiórze zostało zablokowane?