Misterek srebrnym medalistą mistrzostw Polski!

Mistrzostwa odbyły się w Rzeszowie. Wszyscy medaliści poprawili rekordy życiowe. Franciszek Zuter złoto zapewnił sobie próbą z piątej kolejki, w której osiągnął 13.54. Drugi był właśnie Mateusz Misterek z wynikiem 13.51, tak więc do złota zabrakło zaledwie 3 centymetrów... Brązowy medal wywalczył Bartosz Opielewicz (13.21).

Oddajmy głos trenerowi Bogdanowi Przybycinowi:

- Mateusz Misterek jechał na mistrzostwa do Rzeszowa jako lider tabel w 2022 roku. Ostatecznie zdobył srebro w trójskoku z nowym rekordem życiowym i nowym rekordem klubu U-18 - zabrał go Piotrowi Norasowi, który w 2007 roku również był medalistą halowych mistrzostw Polski. Po zawodach Mateusz czuł duży niedosyt. Przegrał złoto o 3 centymetry, ze zwycięzcą skakali praktycznie w te same miejsca, prowadzenie zmieniało się kilka razy. Szkoda, że najdłuższe skoki Mateusza były oddawana sprzed belki (szczególnie ten na 13,29 m). Poza tym mieliśmy kontuzję 10 dni przed zawodami. Na treningu w Brzeszczach "złapał" uraz mięśnia pośladkowego i ostatni dzień przygotowań do mistrzostw spędził okładając się lodem - mówi trener.

To już drugi medal mistrzostw Polski Mateusza w barwach MOSM. Wcześniej w kategorii młodzików U-16 zdobył brązowy medal w Słupsku w 2020 roku. Trenuje i jest zawodnikiem Bogdana Przybycina od czterech lat. Jest uczniem szkoły w Bieruniu.

- Mateusz to kolejny trójskoczek MOSM, który zdobył medal rangi mistrzostw Polski. Wcześniej medale zdobywali Damian Zięba, Piotr Noras i Karina Sofińska (pięciokrotnie). Nieskromnie dodam, że sukces Mateusza to mój 21 medal mistrzostw Polski jako trenera, zdobyty z 10 tyskimi lekkoatletami i lekkoatletkami. Za pół roku startujemy w letnich mistrzostwach, które odbędą się w Bielsku-Białej - dodaje trener Mateusza.

Ogromne brawa! Gratulujemy!