
Wiadomości
- 3 kwietnia 2022
- wyświetleń: 5266
Sąd przyznał rację mieszkańcom Czułowa. Nie mogą powstać bloki
Mieszkańcy wygrali z miastem i radnymi. Zaskarżyli w sądzie nowy miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego dla części Czułowa, uchwalony przez radę miasta w sierpniu 2021 roku, który dopuszcza w rejonie ul. Brzoskwiniowej budowę kolejnych budynków wielorodzinnych. Sąd stwierdził nieważność części nowego planu. Wyrok nie jest jeszcze prawomocny. Miasto zapowiada, że się odwoła.

Trwa spór o możliwość budowy osiedli mieszkaniowych w dzielnicy Czułów. Radni, uchwalając dla tego rejonu nowy plan zagospodarowania przestrzennego, zgodzili się, by powstawały tam budynki wielorodzinne. Dotychczas mogła powstać tu tylko zabudowa jednorodzinna. Mieszkańcy powołują się na studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego. Zawiera ono zapis, że wykluczona jest zabudowa wielorodzinna. Nowy plan miejscowy jest więc niezgodny z prawem, co ostatnio stwierdził sąd administracyjny w Gliwicach.
Mieszkańcy dzielnicy podkreślają, że świadomie zamieszkali na przedmieściach. Są przekonani, że planowana inwestycja uderzy znacznie w peryferyjny charakter Czułowa i kłóci się z zabudową jednorodzinną. Od lat walczą z próbami zagospodarowania jej wolnych terenów przez budownictwo, które mogłoby zmienić podmiejski charakter tego obszaru. Już od dłuższego czasu sprzeciwiają się rozbudowie osiedla z budynkami wielorodzinnymi, które powstaje w rejonie ul. Brzoskwiniowej.
Przypominamy nasz materiał dotyczący sprawy, który został zrealizowany w październiku ubiegłego roku z udziałem tyszan:
Jak dotąd wybudowano na Czułowie kilka bloków. Kolejne są w planach - w sumie na 500 mieszkań. Mieszkańcy wyliczyli, że daje to co najmniej tysiąc nowych lokatorów. To znacznie zwiększy ruch w okolicy. Poszerzenie ulicy Brzoskwiniowej, które miałoby rozwiązać ten problem, jest niewykonalne.
Niestety, wojewoda śląski, po tym jak zwrócili się do niego mieszkańcy Czułowa, nie uchylił uchwały dotyczącej miejscowego planu. Sprawę skierowano więc do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach. W piątek, 25 marca sąd unieważnił część nowego planu. Miasto Tychy zapowiedziało już, że złoży kasację do Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie.

- Sąd stwierdził nieważność części planu dla obszaru Czułowa, który dopuszcza zabudowę wielorodzinną (chodzi o obszar zaznaczony na brązowo, symbol MU na powyższym rysunku). Jeżeli wyrok sądu pierwszej instancji, który jeszcze nie jest prawomocny, zostanie utrzymany, w tej części nie będzie możliwa budowa osiedla wielorodzinnego. Wcześniej wystąpiliśmy do wojewody o stwierdzenie nieważności uchwały Rady Miasta. Wojewoda utrzymał w mocy nowy plan. Nie stwierdził nieprawidłowości - komentuje Leszek Bąk - mieszkaniec Czułowa, który wniósł sprawę do sądu w imieniu mieszkańców.
- Po wygraniu sprawy, była radość, bo wygraliśmy z miastem, co dziś nie jest takie łatwe. Okazuje się jednak, że nie zawsze miasto ma rację. Teraz jednak tyski urząd może złożyć odwołanie od wyroku do Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie. Mamy jednak nadzieję, że wyrok wojewódzkiego sądu zostanie utrzymany - dodaje.
- Nie ma prawomocnego orzeczenia w tej sprawie, obowiązuje plan miejscowy uchwalony przez Radę Miasta Tychy. Czekamy na uzasadnienie wyroku. Będziemy składać kasację do NSA - komentuje Ewa Grudniok - rzeczniczka tyskiego magistratu.
ZOBACZ TAKŻE

Ślubowanie nowego radnego na sesji Rady Miasta Tychy

Gorący tematNie żyje Iwona Oleksiak - Radna Miasta Tychy. W piątek odbył się pogrzeb

Gorący tematBudżet miasta na 2025 rok przyjęty! Najważniejsze inwestycje

Ograniczenia w ruchu pociągów związane z modernizacją infrastruktury kolejowej

[ZDJĘCIA] Modernizacja boiska przy ul. Borowej

Gorący tematZakup lodowiska sezonowego na Plac pod Żyrafą - wybrano ofertę
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu tychy.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.