Wiadomości
- 2 października 2022
- wyświetleń: 2034
Po serii pięciu porażek hokeiści GKS Tychy w końcu zwyciężyli
Po serii pięciu porażek z rzędu tyszanie w końcu odnieśli zwycięstwo. Trójkolorowi pokonali na wyjeździe drużynę KH Energa Toruń 6:5.
Trójkolorowi znakomicie rozpoczęli spotkanie 9. kolejki Polskiej Hokej Ligi i po dwóch tercjach prowadzili 4:1. Niestety trzecia tercja to była prawdziwa huśtawka nastrojów. Gospodarze wyrównali, chwilę później GKS ponownie prowadził, a na niewiele ponad minutę przed końcem regulaminowego czasu gry torunianie ponownie doprowadzili do remisu.
Kłopoty tyszan w trzeciej tercji rozpoczęły się, kiedy sędzia odesłał na ławkę kar Radosława Galanta. Gospodarze strzelili dwa gole w przewadze. Trójkolorowi też mieli swoje szanse podczas przewag, ale nadal szwankowała skuteczność w tym elemencie. W rzutach karnych szale zwycięstwa na korzyść GKS przechylił Roman Szturc.
KH Energa Toruń - GKS Tychy 5:6 (0:3, 1:1, 4:1, 0:0, 0:3)
- 0:1 Olli Kaskinen - Filip Komorski - Mateusz Gościński (02:53)
- 0:2 Bartłomiej Jeziorski - Christian Mroczkowski (05:08)
- 0:3 Roman Szturc - Emil Bagin (12:15)
- 1:3 Illia Korenchuk - Mikalai Syty - Kamil Kalinowski (22:45)
- 1:4 Ondrej Šedivý - Filip Komorski - Kamil Wróbel (25:03)
- 2:4 Illia Korenchuk - Michał Zając (41:21)
- 3:4 Adrian Jaworski - Mikalai Syty (42:44) 5/4
- 4:4 Niki Koskinen - Edmunds Augstkalns - Mark Viitanen (43:07) 5/4
- 4:5 Jean Dupuy - Alexandre Boivin - Filip Komorski (57:59)
- 5:5 Illia Korenchuk - Elias Elomaa - Eemaa Jeskanen (58:45)
- 5:6 Roman Szturc (decydujący rzut karny)
GKS Tychy: Fučík (Lewartowski) - Younan, Kaskinen; Šedivý, Komorski, Wróbel - Ciura, Pociecha; Szturc, Boivin, Dupuy - Bagin, Jaśkiewicz; Mroczkowski, Galant, Jeziorski - Bukowski, Bizacki, Gościński, Starzyński, Marzec.
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu tychy.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.