Okazało się, że przyczyna zatrzymania pojazdu zwróciła uwagę również innych kierowców, ponieważ w tym samym czasie dyżurny otrzymał zgłoszenie o pojeździe jadącym w stronę Katowic, który nie posiada tablic.

23-letni kierowca nie miał nic na swoje usprawiedliwienie, tłumacząc, że przed podróżą do Warszawy, zapomniał zamontować tablice. Konsekwencją kontroli był mandat karny nałożony przez policjantów za popełnione wykroczenie.

Tyska policja przypomina, że tablice rejestracyjne to obowiązkowe wyposażenie każdego pojazdu. Przepisy szczegółowo określają ich rozmiary, wygląd i umiejscowienie na pojeździe.