Wiadomości
- 19 lipca 2024
- wyświetleń: 1702
Pijany rowerzysta spowodował kolizję
We wtorek 16 lipca przed godziną 17.00 dyżurny tyskiej komendy został poinformowany o zdarzeniu drogowym z udziałem rowerzysty, do którego doszło w rejonie skrzyżowania ulicy Oświęcimskiej z ulicą Urbanowicką.
Policjanci ruchu drogowego ustalili na miejscu, że rowerzysta zjeżdżał z jezdni na ścieżkę rowerową, nie zachowując należytej ostrożności i wjechał w bok prawidłowo jadącej Hondy. Na szczęście nikomu nic poważnego się nie stało - ratownicy medyczni, którzy również przyjechali na miejsce nie stwierdzili, aby uczestnicy potrzebowali pomocy medycznej.
Jak w przypadku każdego zdarzenia drogowego policjanci sprawdzili trzeźwość kierujących. Okazało się, że kierujący jednośladem 62-latek miał blisko 0,5 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna został ukarany dwoma mandatami karnymi na łączną kwotę 1550 złotych - policjanci nałożyli na niego grzywnę zarówno za spowodowanie kolizji, jak i za kierowanie rowerem w stanie po użyciu alkoholu.
Tyscy mundurowi przypominają, że za jazdę rowerem w stanie po użyciu alkoholu, jeśli jego stężenie w organizmie wynosi od 0,2 do 0,5 promila grozi mandat karny w wysokości 1000 złotych. Natomiast w chwili, gdy rowerzysta jest nietrzeźwy, czyli poziom alkoholu w jego organizmie jest większy niż 0,5 promila wysokość mandatu wzrasta aż do 2500 złotych.
Przede wszystkim należy jednak pamiętać, że nietrzeźwi rowerzyści stwarzają zagrożenie nie tylko dla siebie, ale również dla innych użytkowników dróg. Policjanci apelują o rozsądek, wyobraźnię oraz o nie wsiadanie za kierownicę jakiegokolwiek pojazdu po spożyciu alkoholu.
Jak w przypadku każdego zdarzenia drogowego policjanci sprawdzili trzeźwość kierujących. Okazało się, że kierujący jednośladem 62-latek miał blisko 0,5 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna został ukarany dwoma mandatami karnymi na łączną kwotę 1550 złotych - policjanci nałożyli na niego grzywnę zarówno za spowodowanie kolizji, jak i za kierowanie rowerem w stanie po użyciu alkoholu.
Tyscy mundurowi przypominają, że za jazdę rowerem w stanie po użyciu alkoholu, jeśli jego stężenie w organizmie wynosi od 0,2 do 0,5 promila grozi mandat karny w wysokości 1000 złotych. Natomiast w chwili, gdy rowerzysta jest nietrzeźwy, czyli poziom alkoholu w jego organizmie jest większy niż 0,5 promila wysokość mandatu wzrasta aż do 2500 złotych.
Przede wszystkim należy jednak pamiętać, że nietrzeźwi rowerzyści stwarzają zagrożenie nie tylko dla siebie, ale również dla innych użytkowników dróg. Policjanci apelują o rozsądek, wyobraźnię oraz o nie wsiadanie za kierownicę jakiegokolwiek pojazdu po spożyciu alkoholu.
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu tychy.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.