Tyskie uczennice zbierają na rozbudowę szpitala dla fok

Wspomniany ośrodek, którego właścicielem jest Stacja Morska w Helu, pomaga fokom wrócić do zdrowia i samodzielnie żyć na wolności. Bez jego pomocy wiele osobników nie przeżyłoby.

Projekt tyskich licealistek "The Seal Team" zajmuje się rozpowszechnianiem w social mediach problemów, jakie napotykają foki bałtyckie i edukacją na temat tego, co robić, by te problemy minimalizować. Prowadzą również prelekcje w tyskich szkołach podstawowych, aby zaangażować najmłodszych do pomocy foczym maluchom, a także przekazać dzieciom wiedzę, na temat zagrożeń z jakimi te zwierzęta muszą mierzyć się na co dzień.

Są to przede wszystkim: działalność człowieka, przyłów, turystyka, a także zanieczyszczenia wód. Foki przez wiele lat traktowane były jako szkodniki, które jedynie przeszkadzały rybakom w połowie oraz niszczyły ich sieci.

- Obecnie na dnie morza bałtyckiego znajduje się paręset sieci widm, w których rocznie ginie ponad 2 tys. fok. Nie są to jednak jedyne zanieczyszczenia naszego morza. Równie niebezpieczne są foliowe reklamówki, a także związki chemiczne, które powodują m.in. bezpłodność, bądź wczesne poronienia tych ssaków. Kolejnym bardzo ważnym problemem jest turystyka. Obecność człowieka na plażach powoduje, że kurczą się zamieszkiwane przez foki tereny, co zmusza je do opuszczenia ich naturalnych siedlisk i uniemożliwia dalszy rozród - mówią twórczynie projektu.

- Jest to temat ważny, ponieważ mało osób jest tak naprawdę świadomych problemów związanych z fokami, szczególnie tutaj na południu Polski. Zachęcamy do wsparcia foczych maluchów poprzez skarbonkę projektu - dodają.

Link do skarbonki: