Wiadomości
- 23 kwietnia 2024
- wyświetleń: 2253
Piękna historia dobiegła końca. Galant odchodzi z Tychów
Był jednym z największych walczaków w całym zespole. Na lodzie zawsze zostawiał serce i zdrowie. Przez wiele lat był czołowym zawodnikiem drużyny i wzorem dla młodych hokeistów. Po piętnastu latach Radosław Galant żegna się z GKS Tychy.
„Galos” swoją historię w „Trójkolorowych” barwach zaczął pisać w 2009 roku. Od tego momentu nieprzerwanie przez piętnaście sezonów występował w GKS Tychy. Przy De Gaulle’a odegrał bardzo ważną rolę.
Nigdy nie narzekał na ból, bo nawet mając urazy pojawiał się na lodzie. Drużyna zawsze mogła na niego liczyć, bo kiedy rywale zaatakowali jego kolegów, on natychmiast wkraczał do akcji i bardzo często przeciwnicy po jego ciosach lądowali na tafli. W Tychach nie tylko zasłynął z mocnego charakteru, bo miał bardzo duży wkład w największe sukcesy w dziejach klubu.
Radosław Galant czterokrotnie świętował z Tychami Mistrzostwo Polski. Do złotych medali dorzucił jeszcze sześć Pucharów Polski i cztery Superpuchary. Na arenie międzynarodowej wywalczył brązowy medal w rozgrywkach Pucharu Kontynentalnego oraz rozegrał dwanaście spotkań w Lidze Mistrzów, zdobywając dwie bramki.
W sumie na polskich taflach rozegrał 744 spotkania. Zdobył w nich 137 bramek i zanotował 197 asyst.
- „Galos” dziękujemy za napisanie pięknej karty w historii GKS-u Tychy i życzymy powodzenia w dalszej karierze - pisze klub.
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu tychy.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.