Koronawirus w domu seniora w Kobiórze. Znaczny przyrost zakażeń

- Z informacji uzyskanych od właścicieli ośrodka wynika, że kilka dni temu jedna z mieszkanek prywatnego domu seniora w Kobiórze ze względu na chorobę przewlekłą trafiła do szpitala, gdzie przeszła test na obecność koronawirusa. Wynik był dodatni. Sanepid poddał wymazom 13 osób - trzech mieszkańców i 10 pracowników tego domu opieki. Odpowiedzialną postawą wykazała się właścicielka ośrodka, która zdecydowała o przebadaniu na własny koszt wszystkich pozostałych mieszkańców i pracowników. Ostatecznie - jak zostałam poinformowana - zakażenie potwierdzono u 39 mieszkańców i siedmiu pracowników - informuje Barbara Bandoła, starosta pszczyński.

Zakażeni pracownicy zostali odizolowani.

Jak przekazali właściciele, by zapobiec dalszym zakażeniom, 11 mieszkańców domu seniora z ujemnymi wynikami testów zostało przewiezionych do innego ośrodka. Siedem osób przebywa w szpitalu - to mieszkańcy, którzy trafili tam ze względu na choroby współistniejące, by ich stan na bieżąco był monitorowany przez lekarzy.

Aktualnie na terenie ośrodka w Kobiórze przebywa 32. mieszkańców, którzy - jak podkreślają właściciele - są otoczeni opieką.

Niestety, Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Katowicach poinformowała, że zmarła 87-letnia mieszkanka domu seniora w Kobiórze. Miała choroby współistniejące.

- Jeszcze w ubiegłym tygodniu, kiedy dowiedzieliśmy się o potwierdzonym zakażeniu w domu seniora, wystąpiłam do wojewody śląskiego o przekazanie środków ochrony osobistej oraz środków dezynfekujących dla tego ośrodka z Agencji Rezerw Materiałowych - mówi starosta i dodaje: - Rozmawiałam wczoraj z państwowym powiatowym inspektorem sanitarnym w Tychach, który potwierdził, że procedury w ośrodku zostały zachowane. Sanepid na bieżąco monitoruje sytuację.