Eksplozja w zakładzie Nitroerg w Bieruniu. Jedna osoba nie żyje

Zakład w którym doszło do eksplozji to Nitroerg S.A. - największy w Polsce producent materiałów wybuchowych. Wybuch nastąpił około godz. 11.20. Na miejscu było dwóch pracowników firmy. Jeden z nich nie żyje, a drugi trafił do szpitala, do którego został przetransportowany drogą powietrzną.

Pracownik, który poniósł śmierć na miejscu, w sierpniu świętowałby 50. urodziny. Pracował w zakładzie od 1986 roku. Drugi poszkodowany ma 36 lat. W firmie zatrudniony jest od 13 lat. W godzinach popołudniowych spółka poinformowała, że mężczyzna jest obecnie diagnozowany. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Jak poinformowała firma Nitroerg, do wybuchu doszło podczas rutynowej procedury unieszkodliwiania odpadów, na placu do tego przeznaczonym, który znajduje się poza głównym obszarem produkcyjnym. Nie wystąpiło zagrożenie pożarowe. Nie ma zagrożenia dla mieszkańców okolicznych miejscowości, ani dla środowiska naturalnego. Powołano specjalną komisję w celu wyjaśnienia okoliczności tego zdarzenia. Sprawę bada prokuratura.



Mieszkańcy donoszą w mediach społecznościowych, że wstrząs związany z eksplozją był odczuwalny lub słyszalny w pobliskich miejscowościach: Tychach, Lędzinach, Bojszowach, Pszczynie, Woli, Oświęcimiu, Zaborzu k. Oświęcimia, Gilowicach, czy Międzyrzeczu.