Wiadomości

  • 18 maja 2023
  • 3 czerwca 2023
  • wyświetleń: 1918

Bieg Olimpijczyka dla dzieci i dorosłych. Wsparcie pani Stasi

Za nami:

W sobotę 3 czerwca odbędzie się Bieg Olimpijczyka! Podczas wydarzenia pomożemy pani Stasi w walce o sprawność i zdrowie!

bieg, dzieci
Bieg Olimpijczyka. Wsparcie pani Stasi · fot. Jacek Dmyterko


Impreza odbędzie się pod honorowym patronatem Macieja Gramatyki - Zastępcy Prezydenta Miasta Tychy. Organizatorem biegu jest Szkoła Podstawowa nr 17 w Tychach przy współpracy z Młodzieżową Radą Miasta Tychy oraz wolontariuszami Sportowej Szkoły Podstawowej nr 19 im. Mikołaja Kopernika w Tychach. Celem biegu jest wsparcie zrzutki.pl: „Rehabilitacja Mojej Ukochanej mamy Stasieńki - zakup środków medycznych”:



Dzieci będą biegać na szkolnej bieżni przy Szkole Podstawowej nr 17 w Tychach (od godziny 10:00), a osoby dorosłe w Parku Suble (start o godzinie 12:00, bieg na czas - do 30 minut). Każdy uczestnik otrzyma medal, dzieci dodatkowo gadżet od sponsora.

Ambasadorem biegu jest kajakarka Paulina Noga - Mistrzyni Polski juniorów, Wicemistrzyni Polski juniorów w maratonie kajakowym, brązowa medalistka Mistrzostw Polski juniorów, dwukrotna brązowa medalistka Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży.

W ramach akcji przeprowadzony zostanie konkurs o Puchar Dyrektora Szkoły Podstawowej nr 17 w Tychach. Puchar otrzyma szkoła z której najwięcej uczniów/rodziców uczniów/pracowników szkoły/przyjaciół szkoły weźmie udział w akcji. Wytypowanie zwycięzcy odbędzie się na podstawie wyliczeń w formularzu zgłoszeniowym w sekcji „nazwa szkoły”.

Zapisy: https://forms.gle/KzPHNvx2cMWYNtwH8
Oficjalne wydarzenie na Facebooku: https://www.facebook.com/events/1273816786823197

Równocześnie w godzinach 9:30-13:30 na terenie szkoły zostanie zorganizowany rodzinny piknik z wieloma atrakcjami dla dzieci i dorosłych:

  • bańki do nieba
  • malowanie twarzy
  • dmuchana zjeżdżalnia
  • gry i zabawy dla dzieci
  • występy uczniów szkoły
  • zajęcia z robotyki i piłki nożnej
  • kawiarenka z pysznymi słodkościami
  • możliwość wygrania nagród dla uczestników biegu głównego.


Bieg Olimpijczyka


O pani Stasi



Marek Krzemiński mieszka w Tychach. Wspólnie ze swoim tatą Kazimierzem opiekował się swoją mamą Stasią, chorą na Alzhaimera. W lipcu 2020 roku w wyniku nieszczęśliwego upadku na chodniku, pan Kazimierz zmarł. W tamtym momencie opieka nad matką spadła w całości na pana Marka i jego partnerkę.

- Mamusia nie pamięta już swego męża, z którym była ponad 54 lata w małżeństwie. Stało się tak nagle, że na pogrzebie taty nawet nie zapytała kto to... Aby opiekować się w sposób rzetelny mamą musiałem zrezygnować praktycznie z życia prywatnego i zawodowego. Jestem z mamą 24 godziny na dobę wraz z moją partnerką, oboje oddaliśmy całe serce w to, aby Stasieńka czuła się dobrze i szczęśliwie oraz żeby była zdrowa. Niestety z każdym dniem, tygodniem i miesiącem choroba postępuje. W maju 2021 roku musiałem podjąć decyzję o natychmiastowej operacji dla mamy z uwagi na złamanie żuchwy. Była operowana w Katowicach na chirurgii szczękowej - relacjonuje Marek Krzemiński.

Po tej operacji okazało się, że pani Stasia przeszła w szpitalu mikro udar mózgu i zachłystowe zapalenie płuc, po którym pilnie została przewieziona do szpitala na oddział geriatryczny w Tychach. W grudniu 2021 roku przebywała w Szpitalu Megrez i walczyła z COVID oraz zapaleniem płuc. Tę najcięższą walkę w życiu wygrała. Przez blisko 3 tygodnie pobytu w szpitalu nie miała żadnej rehabilitacji, przez co nie była w stanie w ogóle siedzieć, ani chodzić. Miała trudności z jedzeniem i piciem, zamknięte oczy i była mało świadoma, gdzie jest. Schudła 10 kg, przeszła infekcję dróg moczowych, była bardzo słaba...

Pani Stasia choruje na Alzhaimera · fot. archiwum prywatne


- Dodatkowo mama ma stwierdzoną cukrzycę od ponad 4 lat, jednak dzięki odpowiedniej diecie udało mi się ustabilizować glikemię i odstawić insulinę w porozumieniu z lekarzem mamy - opowiada pan Marek.

Od stycznia pani Stasieńka ma podłączoną sondę. Nie mogła już normalnie jeść i pić.

Codzienne koszty jakie musi ponosić pan Marek to:

  • Wizyty lekarskie prywatne: kardiolog, neurolog, endykrynolog, urolog, psychiatra. - Wizyty muszą być prywatne bo Stasieńka leży w domu. Na konsultacje na NFZ czeka się przez wiele miesięcy - wyjaśnia pan Marek;
  • Zakup dużej liczby pampersów (stwierdzony guz pęcherza moczowego);
  • Zakup drogich lekarstw (nie wszystkie są refundowane);
  • Wynajem łóżka rehabilitacyjnego - 100 zł miesięcznie;
  • Wynajem koncentratora tlenu - 250 zł miesięcznie;
  • Bardzo wysokie opłaty za energię elektryczną, gaz i ogrzewanie (non stop urządzenia - materac przeciwodleżynowy i koncentrator tlenu - są włączone);
  • Rehabilitacja prywatnie. Z NFZ pani Stasia ma ćwiczenia zaledwie 2 godziny tygodniowo.


- W związku z powyższym zwracam się do Państwa z ogromną prośbą o wsparcie w leczeniu mamy, aby mogła dalej żyć i funkcjonować razem z nami. Bardzo kocham moją mamę i zrobię wszystko, by walczyła i by była długo z nami w zdrowiu i choć na wózku inwalidzkim mogła znów ze mną chodzić na spacery. Z góry dziękuję za okazaną pomoc i zrozumienie. Wierzę, że dzięki Państwu Stasieńka jest w stanie żyć jeszcze bardzo długo i co najważniejsze w zdrowiu - prosi pan Marek.

ar / tychy.info

Reklama

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu tychy.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.